48. Schronisko.

Jesteś z Louisem i Niall em w Zakopanym. Chcieliście te dwa tygodnie ferii zimowych spędzić jeżdżąc na stoku.   W schronisku górskim, było naprawdę super. W holu był bardzo duży kominek, który się zawsze palił ciepłym i przyjaznym ogniem. Wybrałaś się z chłopakami tego dnia pojeździć na stoku. Ty jeździłaś na desce, a chłopaki zdecydowali ulepić podobiznę Angeliny Jolie. Nie wychodziło im to za dobrze. Kiedy wydałaś swoja opinię na temat tej podobizny chłopaki się oburzyli i wrzucili cię do śniegu. Byłaś cała przemoczona wróciliście do schroniska i siedliście sobie przy kominku. Było naprawdę przyjemnie. Louis własnie wrócił z kuchni i przyniósł wam gorącą czekoladę. Było naprawdę przyjemnie. T: jak mi zimno. L: choć przytulę cię, zaraz będzie ci ciepło. Przytuliliście się, a Niall który siedział na przeciwko zrobił się zazdrosny, że stajecie się parą. Niall: wiecie co, nie mogę na was patrzeć idę do baru, może tam poderwę jakąś laskę. Wpadliście w śmiech i romantycznie się przytuliliście.