czwartek, 28 czerwca 2012

101. Imaginy

Dzisiaj czas na takie krótsze imaginy : )

1.  Zayn był przeziębiony, większość czasu przebywał w łóżku. Kiedy przyszłaś w odwiedziny do niego, chłopak wyglądał bardzo blado. Zrobiłaś mu domowy rosół i podałaś mu do łóżka. Zayn chciał cię bardzo pocałować, ale widać było nie chciał cię przeziębić. Lecz to co zrobiłaś dla niego, zaskoczyło go totalnie. Pocałowałaś go w usta, po czym wyszłaś z pokoju. Zamykając drzwi usłyszałaś jak Zayn mówił sam do siebie: gdzie ona była przez całe moje życie. Uśmiechnięta powędrowałaś do kuchni.

2.  Byłaś na meczu koszykówki, twój tata załatwił najlepsze miejsca w ,,ostatnim rzędzie". Nic nie widziałaś. Kiedy mecz się zaczął, ktoś przechodzący obok ciebie uderzył cię w kolano. Ktoś: Przepraszam, nie chciałem. Nie widziałaś twarzy chłopaka, miał ubrany kaptur oraz przeciwsłoneczne okulary. Usiadł koło ciebie. Po chwili Ty i twój tajemniczy sąsiad pojawiacie się na telebimie. Widownia zaczęła krzyczeć: całuj ją. Chłopak zbliżył się do ciebie i doszło między wami do pocałunku. Ściągałaś mu kaptur, a chłopak sam sobie okulary. Pod tajemniczą zasłoną znajdował się Liam z 1D. L: Ten pocałunek był przecudowny, czy zostaniesz moją przyszłą panią Payn? W twoich oczach pojawiły się łzy i od razu wpadłaś w jego ramiona krzycząc takkk!! Widownia wstała i zaczęła wam klaskać.
Na dziś na razie to wszystko, jutro jeszcze coś dodam. Pozdrawiam was i czekam na miłe komentarze : )

2 komentarze:

  1. Hehe , krótkie ale za to BARDZO fajne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Superaśnee.!;P
    Gdyby tak było w realu marzeniaa. ;( :( ;/

    OdpowiedzUsuń